WYPOMINKI LISTOPADOWE
Miesiąc listopad jest czasem modlitwy za wszystkich zmarłych. Kościół 2 listopada obchodzi wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych. W naszej pamięci przywołujemy tych, którzy odeszli do domu Ojca: rodziców, rodzeństwo, krewnych, przyjaciół, kapłanów, sąsiadów i tych wszystkich, których poznaliśmy w naszym życiu i mamy wobec nich dług wdzięczności. Czynimy to, aby modlić się za nich polecając ich Bożemu Miłosierdziu. Oprócz naszej prywatnej modlitwy i zamawianych Mszy świętych w Kościele istnieje od 993 r. tradycja Zaduszek. W tym roku opat Odilo z Cluny wprowadził w swoim opactwie zwyczaj przypominania wszystkich wiernych zmarłych. Później zwyczaj ten przyjął się w całym kościele. Są to nasze Zaduszki czyli Wypominki będące wspominaniem imion i nazwisk oraz wspólna za nich modlitwa. Często ich prochy spoczywają daleko od naszego miejsca zamieszkania, jednak duchowo są blisko naszemu sercu.
Sięgając w głąb tradycji chrześcijańskiej, należy zauważyć, że już od pierwszych wieków istnienia chrześcijaństwa znana jest i praktykowana modlitwa za zmarłych. Starożytni chrześcijanie dzień zgonu nazywali „dniem narodzin” do szczęśliwego życia w wieczności i wspominali go uroczyście w modlitwach liturgicznych. Kościół zachęca wiernych do pamięci w modlitwach o swoich najbliższych. Czyni to w myśl wskazań Pisma Świętego, które mówi, że „święta i zbawienna jest myśl modlić się za zmarłych, aby byli od grzechów uwolnieni” (2 Mch 12, 46).
Najważniejszą modlitwą zanoszoną do Boga za tych, którzy odeszli do wieczności, była zawsze i jest Msza św. Już w IV w. św. Augustyn opisując w Wyznaniach ostatnie chwile życia swej matki Moniki, przekazuje nam jej ostatnią wolę takimi słowami: „Wkrótce potem zwróciła się do nas obydwóch i rzekła: ciało złóżcie gdziekolwiek będziecie; niech wam troska o nie nie sprawia kłopotu; o to was tylko proszę, abyście zawsze pamiętali o mnie przy ołtarzu Pańskim. Wymówiwszy z trudem te słowa, zamilkła. Choroba zaś postępowała wzmacniając cierpienie” (Księga 9, 11). We wczesnym średniowieczu wprowadzono zwyczaj odprawiania Mszy św. za zmarłych w trzecim, siódmym i trzydziestym dniu po pogrzebie oraz w rocznicę śmierci. Stare mszały miały na te dni specjalne formularze. Pierwsze z nich pochodzą z VI w.
Na przełomie VII i VIII wieku zostało ułożone oficjum brewiarzowe z a zmarłych. W późniejszym czasie bardzo często odmawiały je niektóre wspólnoty zakonne. Od pewnego czasu na zakończenie każdej godziny brewiarzowej odmawia się krótką modlitwę: „A dusze wiernych zmarłych przez miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju. Amen”.
Kościół niemal od zarania swych dziejów szczególną troską modlitewną otacza zmarłych. Podczas każdej Mszy św. modli się za wszystkich, którzy odeszli już z tego świata: „Pamiętaj także o naszych zmarłych braciach i siostrach i o wszystkich, którzy odeszli już z tego świata. Dopuść ich do oglądania Twojej światłości” (II Modlitwa Eucharystyczna). Błędne jest zatem i zupełnie niepoprawne potoczne określenie „dusze, o których nikt nie pamięta, za które się nikt nie modli, które znikąd ratunku nie mają” – takich dusz nie ma.
Jedną z form troski o zmarłych są tak zwane wypominki, występujące w naszym kościele jako listopadowe (miesięczne) – gdy imiona zmarłych wyczytuje się podczas listopadowego nabożeństwa.
Nasz Wielki Rodak Jan Paweł II mówił w listopadzie 2003 roku w rozważaniach na „Anioł Pański”, iż: „Modlitwa za zmarłych jest ważną powinnością, bowiem nawet jeśli odeszli w łasce i w przyjaźni z Bogiem, być może potrzebują jeszcze ostatniego oczyszczenia, by dostąpić radości nieba”.
Kościół więc nieustannie powierza w modlitwie zmarłych, którzy należeli za życia do danej wspólnoty, a także tych, których wiarę znał jedynie sam Bóg: „Pamiętaj o tych, którzy odeszli z tego świata (…) oraz o wszystkich, których wiarę jedynie Ty znałeś” (I Modlitwa Eucharystyczna). I to tutaj właśnie po raz kolejny objawia się to heroiczne wyznanie wiary w miłosierdzie Boże względem zmarłych. To ono jest w stanie uratować także takiego człowieka, który – choć według naszego rozeznania – jest daleki od miłości Bożej, nie ma zamkniętej drogi do życia wiekuistego w „Ojczyźnie Niebieskiej”. Pamiętajmy o naszych zmarłych i polecajmy ich miłosierdziu Bożemu w modlitwie wspominkowej.
Pamiętajmy też o odpuście zupełnym, który możemy uzyskać w miesiącu listopadzie pod zwykłymi warunkami jeden raz dziennie, modląc się za zmarłych:
- od południa w uroczystość Wszystkich Świętych i w Dniu Zadusznym – przez pobożne nawiedzenie kościoła, odmówienie Ojcze nasz i Wierzę w Boga, oraz dowolnej modlitwy w intencjach Ojca Św. Wymagane są także pozostałe warunki potrzebne do uzyskania odpustu zupełnego, a mianowicie: stan łaski uświęcającej (ewentualnie odprawienie spowiedzi św.) i przyjęcie Komunii św., zachowanie wolności od przywiązania do jakiegokolwiek grzechu.
- w dniach od 1 – 8 listopada odpust można uzyskać, nawiedzając cmentarz, modląc się w dowolny sposób za zmarłych i spełniając przy tym pozostałe – wspomniane już – zwykłe warunki.
- W pozostałe dni można zyskać odpust cząstkowy wypełniając wyżej wymienione warunki.
W naszej parafii wypominki miesięczne odmawiamy przez cały listopad o godz. 17:30 – przed Mszą świętą wieczorną.
Można je składać w zakrystii.