Żywa pamięć. Aula im. ks. Marcina Szopińskiego
Rzeszów. 18 września 2019 r. bp Jan Wątroba poświęcił aulę im. ks. Marcina Szopińskiego w Domu Diecezjalnym „Tabor”. „To nasza ludzka forma wdzięczności za jego trud, za jego pragnienie, aby podobać się Bogu” – mówił biskup rzeszowski o zmarłym w 2017 r. duchownym.
Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kaplicy Domu Diecezjalnego „Tabor”. Eucharystii przewodniczył bp Jan Wątroba. Mszę św. koncelebrowali m.in.: ks. Wiesław Szurek i ks. Jerzy Buczek, pierwsi rektorzy WSD w Rzeszowie, ks. Bogusław Babiarz, ekonom diecezji rzeszowskiej, koledzy z roczników ks. Marcina Szopińskiego i proboszczowie parafii, w których pracował jako wikariusz.
W homilii bp Jan Wątroba nawiązał do działalności Domu Diecezjalnego „Tabor”. „Dziękujemy Bogu za to, że dysponujemy wieloma miejscami, w których głosi się słowo Boże i może dokonywać się przemiana ludzkich serc. Te miejsca są jak stągwie, które napełniamy wodą, prosząc Pana, aby uczynił cud. Cieszymy się, że „Tabor” zmienia się i pięknieje dzięki życzliwym ludziom patrzącym daleko, ludziom otwartym, aby pomnażać dobro – aula jest tego dowodem. Przybywa nam zatem stągwi. Musimy je napełnić, aby nie były puste. Ważne, aby narzędzia, którymi dysponujemy, te materialne struktury, napełnić treścią. Same obiekty, choćby najnowocześniejsze, nie wystarczą. Struktury materialne trzeba wypełnić treścią, duchową strawą, aby najpierw samemu się nasycić, a potem dzielić się z innymi” – mówił hierarcha.
Odnosząc się do obchodzonego 18 września święta św. Stanisława Kostki bp Wątroba mówił o motywacjach ludzkich działań. „Święty Stanisław Kostka miał program i konsekwentnie go realizował. Był człowiekiem, który wiedział jaki jest cel jego życia i znał drogę do tego celu. Wartość wszelkich działań, także tych duszpasterskich, formacyjnych, zależy od motywacji. Motywacją św. Stanisława było pragnienie podobania się Bogu. (…) Trudno o piękniejszy motyw także dla naszych działań. Jeśli człowiek podoba się Bogu, jeśli Bóg potwierdza te wysiłki, to taki człowiek podoba się także ludziom” – mówił kaznodzieja.
Biskup rzeszowski odniósł hasło św. Stanisława Kostki „Do wyższych rzeczy jestem stworzony” do życia ks. Marcina Szopińskiego. „Ksiądz Marcin konsekwentnie pracował nad sobą, wiedział, że nie może stać w miejscu, podejmował trud rozwoju. Dzisiaj dziękujemy Bogu za charyzmaty, którymi Bóg go obdarzył, i którymi on obdarowywał innych. Ksiądz Marcin znał wartość słowa więcej. Więcej to jest słowo na wskroś ewangeliczne. Czy miłujesz mnie więcej aniżeli ci? – pytał Jezus Szymona. Więcej dzisiaj niż wczoraj, niż tydzień temu i rok. Więcej niż inni. Ksiądz Marcin szukał tego więcej. Dawał więcej od siebie niż może nawet inni oczekiwali. Dziękujemy za jego trud pracy nad sobą, ale też pracy z tymi, którzy prosili go o pomoc. Aula nosząca jego imię jest naszą ludzką formą wdzięczności za jego trud, za jego pragnienie, aby podobać się Bogu. Oto mu chodziło, na tym mu zależało, a nie na tym, co ludzie powiedzą. Dziękujemy za to, że dzięki jego posłudze i w nas coś zostało z tego pragnienia” – mówił biskup.
Po Mszy św. odbyło się otwarcie i poświecenie auli im. ks. Marcina Szopińskiego. Aula została zaprojektowana przez Katarzynę Kuborek. Pomieszczenie, które pomieści 100 osób, wyposażono w nowoczesny sprzęt audiowizualny.
Ks. Daniel Drozd, dyrektor Domu Diecezjalnego „Tabor”, przed poświęceniem przedstawił trzy lata współpracy z ks. Szopińskim, zwracając uwagę na jego nawrócenie duszpasterskie. „Miałem okazje obserwować jego zmianę. Praca na Taborze była dla niego czasem nawracania. Papież Franciszek wzywał do nawrócenia duszpasterskiego. Takie nawrócenie dokonało się w ks. Marcinie, który duszpasterstwo oparł na ewangelizowaniu i uświęceniu ludzi, przy czym najpierw sam karmił się Ewangelią i korzystał z sakramentów” – mówił ks. Drozd.
Z kolei ks. Piotr Gnat, dyrektor Szkoły Nowej Ewangelizacji im. Pawła VI, przyjaciel i sąsiad ks. Szopińskiego z Głogowa Małopolskiego, wspominał, jak pomagał Marcinowi w czasach szkolnych opiekować się babcią. „Babcia się najczęściej modliła, a my w tym czasie zajmowaliśmy się sobą. Jestem pewien, że babcia wymodliła nasze powołania. A modliła się przy krzyżu, na którym figura Jezusa Chrystusa była bez ręki. Po śmierci babci poprosiłem Marcina, aby mi dał ten krzyż. Zgodził się, dodając, że to poważne zobowiązanie. Dzisiaj przyniosłem ten krzyż, aby zostawić go tutaj, w auli im. ks. Marcina Szopińskiego” – wyjaśnił.
Po poświęceniu, którego dokonał bp Jan Wątroba, zebrani obejrzeli krótką prezentację zawierającą zdjęcia i materiały filmowe z ks. Szopińskim. Następnie głos zabrali: Wacław Giera, pracownik Domu Diecezjalnego „Tabor”, Aleksandra i Witold Kiebałowie, młodzi małżonkowie, którzy poznali się w katolickim akademiku działającym przy „Taborze”, Dorota Jastrzębska, uczestniczka licznych rekolekcji organizowanych w Domu Diecezjalnym i Nieustającej Adoracji Najświętszego Sakramentu „Jezus 24/7” i ks. Jerzy Gondek, proboszcz parafii św. Jadwigi Królowej w Gorlicach, gdzie przez dwa lata pracował ks. Szopiński.
Ostatnią częścią wieczoru było poświęcenie nowego węzła cieplnego wybudowanego przez Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej – Rzeszów Sp. z o. o. W poświęceniu, którego dokonał ks. Daniel Drozd, uczestniczyli pracownicy MPEC Rzeszów Sp. z o.o.: Dariusz Kotowicz, dyrektor ds. technicznych, Adam Filipek, dyrektor ds. ekonomicznych i główny księgowy oraz Artur Berłowski, zastępca kierownika Działu Inwestycji i Remontów.
O oprawę muzyczną uroczystości zadbała kapela „Dzikie Wino”.
Ks. Marcin Szopiński urodził się 9 listopada 1977 r. w Rzeszowie. Dzieciństwo i młodość spędził w Głogowie Małopolskim. Po maturze w 1997 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie. Podczas studiów przez rok przebywał we wspólnocie Ruchu Focolari we Włoszech. Po święceniach kapłańskich, które przyjął 29 maja 2004 r. w rzeszowskiej katedrze, pracował jako wikariusz w parafii Dobrego Pasterza w Jaśle, parafii Chrystusa Króla w Rzeszowie i parafii św. Jadwigi w Gorlicach. Od 1 lipca 2013 r. przez trzy lata był zastępcą dyrektora Domu Diecezjalnego „Tabor”. Od sierpnia 2016 r. do śmierci pełnił obowiązki wikariusza w parafii św. J. S. Pelczara w Rzeszowie. Oprócz pracy parafialnej ks. Szopiński był zaangażowany w duszpasterstwo głuchoniemych, Ruch Światło-Życie, Ruch Focolari, wspólnotę Odnowy w Duchu Świętym „Miriam”. Od 2014 r. był egzorcystą. Zmarł po chorobie nowotworowej 18 września 2017 r. (tn)
Tekst: www.diecezja.rzeszow.pl
Zdj.: T.Nowak